sobota, 14 stycznia 2012

Zawód o wysokich zarobkach i łatwy do zdobycia

Zawód o wysokich zarobkach i łatwy do zdobycia

Autorem artykułu jest Marcin Kowalczyk



Czy kiedy uczyliście się zawodu lub z trudem powiększaliście swoje kompetencje, nie zastanawialiście się - czy istnieje zawód łatwy do zdobycie i mocno dochodowy? Otóż istnieje. By w nim pracować trzeba tylko nie przerazić się jego nazwy.

Zawód ten nazywa się "windykator". Oferty pracy aż zalewają portale ogłoszeniowe a kandydatów brakuje. Trudno określić co ich odstrasza. Chyba tylko nazwa, bo na pewno nie samochód służbowy, zarobki dużo wyższe od średniej krajowej i praca bez wysiłku fizycznego. Praca windykatora polega na jeżdżeniu ładnym samochodem do dłużników i "przypominaniu" o spłacie długu. Nie jest to jednak scena z filmu gangsterskiego. Windykator nie może używać siły fizycznej. Musi spowodować, że dłużnik poczuje presję. Do tego dochodzi trochę roboty detektywistycznej. Dłużnika trzeba wybadać - czy ma zabezpieczenia i możliwość spłaty.

By odnaleźć oferty należy szukać pod hasłami "windykacja" i "negocjator terenowy". Nie należy też ukrywać, że jest to raczej praca dla faceta. Początkujący windykator nie musi posiadać żadnego doświadczenia ani określonego wykształcenia. Może jednak bez problemu liczyć na zarobki równe średniej krajowej. Już po paru latach jego płaca może oscylować wokół sześciu tysięcy. Wszystko zależy od jego skuteczności.

Kandydatów brakuje ze względu na aspekt społeczny. Przeciętni kowalscy nie lubią windykatorów myląc ich z komornikami. Jednak dla faceta prowadzącego własne przedsiębiorstwo windykator jest zbawicielem. Nie da się w tych czasach prowadzić firmy bez sprawnego ramienia windykacji. W Polsce w terminie płacona jest co trzecia faktura, więc by przedsiębiorstwo mogło prosperować potrzebna jest siła nacisku na dłużnika. Potrzebny jest windykator.

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Copywriter

Copywriter

Autorem artykułu jest Szymon Machniewski



Katalog zawodów w Polsce w ciągu ostatnich kilku, a nawet kilkunastu lat, wyraźnie uległ zmianie. Pojawiły się całkiem nowe profesje, a zniknęły dobre, stare zawody, bez których poprzednie pokolenia nie mogło sobie wyobrazić codziennego życia.

Dziś takie zawody jak acount manager, czy też web designer, web development i copywriter nie budzą niczyjego zdziwienia. Niemniej jednak, w oficjalnym spisie polskich zawodów pojawiły się one wraz z rozwojem sieci internetowej. Szeroki dostęp do Internetu sprawił, że ludzie zaczęli postrzegać w nim wielki potencjał rozwojowy, zwłaszcza w dziedzinie reklamy i marketingu. Zaczęli więc na rynku pracy pojawiać się specjaliści, którzy doskonale wiedzieli, co zrobić, aby wypromować w wirtualnym świecie przedsiębiorstwo, daną markę, czy produkt, a nawet poprostu nazwisko danego zleceniodawcy.

Ciekawym zawodem jest copywriter, ponieważ trudno jednoznacznie określić jego profesję. Jest to człowiek, który zarabia na życie pisaniem, choć taka definicja jest niepełna. Copywriter to nie literat, daleko mu do niego, ale z drugiej strony literat nie zawsze będzie dobrym copywriterem. Do tego potrzeba talentu, smykałki, wyobraźni i wiadomości z zakresu marketingu. Trzeba wiedzieć, jakich słów użyć, aby produkt się sprzedał. Copywriter tworzy teksty do stron internetowych, folderów, do reklam, pisze scenariusze spotów telewizyjnych i radiowych. Jednocześnie, w zakres jego kompetencji wchodzi tzw. naming, czyli po prostu tworzenie nazw.

Naming jest znanym pojęciem na świecie, choć dla przeciętego Polaka niewiele ten termin będzie oznaczał. Naming to tworzenie nazw dla nowych marek, które oddawałyby idealnie charakter przedsiębiorstwa, usługi lub produktu. Sztuką jest stworzenie popularnej, łatwej marki, którą uda się wypromować na cały świat.

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl